Moje konto

Mirosław Manelski z Exea Smart Space – wywiad.

25 maja, 2015
Mirosław Manelski z Exea Smart Space – wywiad.

Smart Space to miejsce, z którego jako mieszkaniec Torunia mogę być dumny. Zespół świetnych ludzi pracuje nad tym, by młode firmy technologiczne mogły się rozwijać. Smart Space to nie tylko kreatywnie wykonane pomieszczenia, ale przede wszystkim duża porcja wiedzy od mentorów. Jednym z nich jest Mirosław Manelski (na zdjęciu w czarnej koszulce, po prawej stronie), któremu zadałem kilka pytań, dotyczących ostatniego wydarzenia – Startup Weekend Toruń.

Witam Cię Mirku, opisz proszę czym jest Startup Weekend i co jest jego celem?

M: Pomijając całą historię wydarzenia, które po raz pierwszy zorganizowano w Seattle w USA, można napisać że Startup Weekend jest chwilą prawdy dla naszego pomysłu na biznes. Formuła spotkania jest podobna bez względu na to, czy organizuje się je w Pakistanie, Polsce, Holandii czy Kanadzie. Możesz przyjść i razem z innymi osobami rozwijać swój startup w 54 godziny. Do tej pory odbyło się ponad 1500 Startup Weekendów na całym świecie Event wspierają globalni gracze, tacy jak Google, Up.CO, Coca Cola czy Amazon. Każdy uczestnik ma własny cel – jedni chcą przetestować swój pomysł, inni chcą networkingu, a jeszcze innym zależy na spotkaniu mentorów.

Ile osób brało udział w organizacji imprezy?

M: W organizacji imprezy łącznie brało udział 12 osób. Już w listopadzie 2014 wiedzieliśmy, że w maju ruszamy z druga edycją. Dzięki temu nie trzeba było wszystkich angażować od samego początku.

Jak oceniasz projekty nad którymi pracowały zespoły? Które z nich Twoim zdaniem były najciekawsze i warte uwagi?

M: W porównaniu do zeszłej edycji widać było pewien progres. Środowisko jest dużo bardziej wyedukowane. W samej Polsce odbyło się kilka Startup Weekendów, co miało wpływ na liczbę osób które przyjechały do Torunia (np. z Olsztyna, czy Poznania). Projekty oceniam jako bardzo dobre, wiele z nich ma szansę na dalszy rozwój. Najbardziej podobał mi się projekt HelpZ oraz EyeCan Type – wybór czysto subiektywny, bo tematyka obydwóch projektów jest mi bliska.

Na koniec wydarzenia, jeden z jurorów powiedział że wśród projektów było bardzo mało projektów big data, a taki był temat przewodni wydarzenia. Co o tym myślisz? Dlaczego zdecydowaliście się na wybranie właśnie takiego motywu przewodniego?

M: Część z projektów rzeczywiście miała potencjał by wykorzystywać big data, inne z kolei musiałyby zrobić mały pivot. To temat który wróci jeśli dane aplikacje będę naprawdę wdrażane. To trend który warto popularyzować.

Dlaczego wybraliśmy big data? Pierwsza kwestia to samo miejsce wydarzenia – przez 54 godziny pracowaliśmy w sąsiedztwie Exea Data Center. Big data jest szerokim trendem, w który wpisać można wiele rozwiązań, więc mieliśmy nadzieję, że takich projektów będzie bardzo dużo. Po trzecie – zgromadziliśmy mentorów związanych m.in. z takimi markami jak Microsoft, Allegro czy IBM, którym big data nie jest obce. Zdawaliśmy sobie sprawę, że środowisko może nie być przygotowane na realizację projektów stricte big data, dlatego nie odrzucaliśmy absolutnie nikogo, kto miał inne pomysły. Wielokrotnie zaznaczaliśmy w komunikacji, że jeśli masz pomysł na e-biznes /aplikację – przyjdź i przetestuj, a przy okazji baw się dobrze. I to po raz drugi się udało.

No i na koniec – kiedy następny Startup Weekend?

Początkowo myśleliśmy, że będzie to ostatnia edycja Startup Weekend Toruń. Jednak plany się zmieniły – wracamy jesienią tego roku. Nie chcemy porzucać tak świetnej inicjatywy.


Podsumowując, Startup Weekend mogę uznać za jedną z najlepszych imprez startupowch, na których przestaje się rozmawiać o świetnie zapowiadającym się biznesie, a ciężko się pracuje. Jeśli i ty chcesz stworzyć swój produkt, przyjdź na Startup Weekend organizowany w innych miastach, lub poczekaj do jesieni – ja będę tam z całą pewnością.

Posted in StartupTags:
Related Posts

Pięćdziesiąt cztery godziny pracy w ciągu trzech dni i to zupełnie za darmo! Chciałbyś wziąć udział w podobnym maratonie? Ludzie z reguły wolą odpoczywać, ale podczas ostatniego weekendu było zupełnie inaczej. Sto osób, czternaście zespołów i trzy dni ostrej pracy – tak wyglądał Startup Weekend Toruń,…